W Nigerii po zabójstwie prezydenta i jego rodziny wybucha wojna domowa. Porucznik Waters i jego oddział zostaje wysłany do nigeryjskiej dżungli, gdzie w jednej z wiosek przebywa amerykańska lekarka Lena Kendricks. Waters ma za zadanie wywieźć panią doktor z dala od konfliktu. Sprawa się komplikuje, gdy dr Kendricks nie zgadza się na
zarówno w jedną jak i w drugą stronę jest to tragiczna rola pani moniki. to jak się wymieniają z brucem spojrzeniami przywodzi na myśl telenowele. mrużą te oczy i zaciskają wargi- namiętności w tym za grosz. sam film rzeczywiście mocno dramatyczny, patetyczny, ale dobrze zrobiony, choć w porównaniu z "Dniem próby"...