Podczas drugiej wojny światowej na niemieckim terytorium rozbija się angielski samolot. Niemcy pojmują jedynego ocalałego - amerykańskiego generała. Nie zdają sobie sprawy, że schwytany posiada wszelkie informacje dotyczące planów inwazji aliantów. Anglicy decydują, iż nie można pozwolić, aby generał mógł ujawnić jakiekolwiek szczegóły
Mam po prostu bezkrytyczny stosunek do kilku filmów, wśród nich właśnie "Tylko dla orłów". Mogę napisać tylko tyle: dziękuję Clint, Richardzie i reszta ekipy. Tworzyliście moją estetykę, gdy byłem młodym chłopakiem, dostarczacie mi rozrywki teraz. I mogą sobie pisać, że naiwny ten film, że śmigłowiec nie taki... No i...
więcejZnakomicie zrealizowany, do dziś świetnie się ogląda. Genialny Richard Burton, świetnie wtóruje mu milczący Eastwood. Film ma znakomite tempo i dialogi . Jedyne co bym zmienił, to przekombinowaną i przegadaną scenę konfrontacji przy stole na zamku. Reszta to poezja, być może momentami na bakier z realizmem, ale w...
Film jest dobry, gra aktorska stoi na bardzo wysokim poziomie ale na miłość boską jak można tak bardzo naciągać zarówno realizm scen batalistycznych jak i tło historyczne. Niemieccy żołnierze chyba
byli wzorem dla szturmowców z Gwiezdnych Wojen bo tak samo celnie strzelają. Za to Clint Estwood musiał być chyba...
a przypomniała mi ten film fenomenalna gra Return to Castle Wolfenstein na peceta - było to chyba na przełomie 2001/2002; grę mam do dzisiaj.