Glowny bohater osiagnal w zyciu wszystko o czym marzyl ("ukochana praca", kobieta, syn, bogactwo).. by wszystko stracic.. hmm.. prawie wszystko.. Co zyskal? Wlasne sumienie (?).. Chyba jednak nie do konca.. Zastanowilo mnie to. Czasem podjeta raz bledna decyzja rzutuje na cale nasze pozniejsze zycie..